Rosja proponuje Ukrainie rozpocząć negocjacje
Dziś, 14 sierpnia do uczestników pikiety koło budynku Konsulatu Generalnego Federacji Rosyjskiej we Lwowie wyszedł p.o. Konsula Generalnego FR we Lwowie, zastępca Konsula Generalnego Abraham Wranczanu. "List Dmitrija Miedwiediewa do Prezydenta Ukrainy Wiktora Juszczenki został pragnieniem Rosji zwrócić uwagę władz Ukrainy na te problemy, ten stan, który jest teraz" - oświadczył Abraham Wranczanu. O tym informuje korespondent ZAXID.NET.
"Przyjemne, że list Miedwiediewa nie pozostał bez reakcji mieszkańców Ukrainy Zachodniej" - powiedział Abraham Wranczanu. Konsul akcentował, że stosunki między Ukrainą i Rosją mają być lepsze, niż teraz, oraz przypomniał, że Rosja była "państwem numer jeden, które uznało w 1991 roku niepodległość Ukrainy".
"Stosunki między Ukrainą i Rosją muszą być braterskie i obopólnie korzystne. Wszystkie problemy należy rozwiązywać wspólnie przy stole rozmów" - dodał konsul.
Przemówieniu przedstawiciela Konsulatu Generalnego towarzyszyły oburzone okrzyki "Hańba", gwizd i wymogi rozmawiać w języku ukraińskim. Poza tym, większość uczestników pikiety rozeszła się przed zakończeniem występu Abrahama Wranczanu.
Przypomnimy, 14 sierpnia pod budynkiem Konsulatu Generalnego Federacji Rosyjskiej we Lwowie odbyła się pikieta prawicowych sił politycznych, wyrażająca dezaprobatę dla oświadczenia prezydenta Rosji Dmitrija Miedwiediewa.