Tymoszenko nie będzie prosić o azyl polityczny zagranicą
Lider partii "Batkiwszczyna" Julia Tymoszenko oświadcza, że nie zamierza uchylać się przed śledztwem drogą otrzymania azylu politycznego w innych krajach.
"Po pierwsze, Janukowycz nie doczeka się, że ja gdzieś pobiegną z własnego kraju. Przyjdzie czas, oni będą biec, ponieważ oni dziś czynią realne przestępstwa" - powiedziała Julia Tymoszenko 17 stycznia dziennikarzom, odpowiadając na pytanie, czy nie planuje ona zwracać się do krajów europejskich o otrzymanie azylu politycznego. O tym ZAXID.NET poinformowało biuro prasowe Tymoszenko
Lider partii "Batkiwszczyna" przypomniała, że liderzy i inni przedstawiciele obecnej prorządowej partii w 2004-2005 latach opuszczali Ukrainę, chowając się przed możliwym kryminalnym prześladowaniem"To oni biegli w 2005 roku, zanim ich Juszczenko nie zawrócił dla podpisania uniwersałów i memorandów. Właściwie, to oni wszyscy ukrywali się. Ze swojego kraju nie pojadę nigdzie. Dlatego niech oni takiego szczęścia nie czekają" - akcentowała polityk.