Tymoszenko opowiedziała, na czym polegał jej konflikt z Juszczenką
Lider partii "Batkiwszczyna" Julia Tymoszenko zapewnia, że wszystkie jej konflikty z eks-prezydentem Wiktorem Juszczenką nie miały podstaw osobistych.
O tym polityk oświadczyła podczas transmisji na żywo w ukraińskiej telewizji - informuje TSN.
Tymoszenko zaznaczyła, że kiedy się wybiera osobę, to daje się jej szansę i wiąże się z nią nadzieje. "Jeśli będą gdzieś Państwo słyszeć, że mieliśmy osobiste konflikty z Juszczenką, to po prostu proszę pamiętać, że były to konflikty wartości" - powiedziała polityk.
Według Tymoszenko, ona miała dwie możliwości: albo zaakceptować to, że klany nadal będą rządzić krajem poprzez nowego prezydenta, albo walczyć z tym. "I ja z tym walczyłam... A więc nie była to sprzeczka osobista, to sprzeczka związana z wykonaniem obietnic, które dawaliśmy ludziom" - podsumowała eks-premier.
Przypomnimy, w amerykańskich dyplomatycznych depeszach, których nową część otrzymała od Wikileaks francuska gazeta Le Monde, chodzi o krytykę pod adres Tymoszenko ze względu na "ewidentny brak elementarnej wiedzy na temat podstaw ekonomii".
Jak świadczą dokumenty, Tymoszenko w swojej walce z Juszczenką "złożyła w ofierze gospodarkę kraju" i nie przeprowadziła ważnych reform.
Jeden z telegramów zawiera informację o tym, że "około 70% wydatków rządu Tymoszenko realizowano bez przeprowadzenia przetargów i prawie 25% środków z umów państwowych w 2009 roku rozkradziono".