Tymoszenko: Wybuchy w Makijiwce przypominają technologię
Lider BJuT Julia Tymoszenko podejrzewa, że wybuchy w Makijiwce są polityczną technologią, która ma na celu odwrócenie uwagi mieszkańców.
O tym Tymoszenko powiedziała w wywiadzie dla "Ukraińskiej Prawdy", komentując wybuchy w Makijiwce.
"W świecie nieźle funkcjonuje technologia, kiedy to jawne kłopoty obecnej władzy przysłania się niezrozumiałymi wybuchami. Przecież, kiedy świadomość narodu skupia się na całkowitym krachu, to jej uwagę starają się odwrócić" - powiedziała Tymoszenko.
"Nie chciałabym, aby moje prognozy zostały potwierdzone, jednak mam takie podejrzenie" - dodała Tymoszenko.
"Były dużo trudniejsze czasy, zwłaszcza przy Kuczmie, kiedy to po 10-12 miesięcy ludziom nie wypłacano emerytury i pensji, jednak nikt bomby nie podkładał. Dlatego to wygląda dziwnie" - zaznaczyła Tymoszenko.
Przypomnimy, w Makijiwce koło siedziby przedsiębiorstwa państwowego „Makijiwwuhillia” 20 stycznia o 05:05 stał się wybuch. Fala wybuchowa wybiła okna i uszkodziła fasadę. Pół godziny wcześniej, o 04:37, wybuchowe urządzenie zadziałało centrum obok handlowego Golden Plaza. Ofiar i poszkodowanych nie ma.