Tymoszenko zaskarży wybory
Julia Tymoszenko nie wyklucza możliwości zaskarżenia wyników wyborów. O tym premier powiedziała w odpowiedzi na pytanie, czy przygotowuje się do zaskarżenia wyników wyborów.
"Jeśli udowodnimy, że były falsyfikacje, podamy do sądu" - powiedziała Tymoszenko – pisze „Ukraińska Prawda”.
"Legitymność musi być potwierdzona wyborem ludzi, wierzę w to, że na ten raz zwycięstwo należy tym siłom, które chcą widzieć kraj w dobrobycie... każdy człowiek chce widzieć taki kraj, dlatego wybór będzie przekonujący i wyraźny, na rzecz właśnie takiej Ukrainy" - powiedziała premier.
"Nie myślę, że będą duże batalie. Mam przeczucie, że zwycięstwo właśnie takiej Ukrainy będzie i będzie ono godne, bez zbędnej krzątaniny" - dodała.