Tymoszenko: Zwyciężę na wyborach, i nikt więcej nie będzie mi przeszkadzać
Premier-minister Julia Tymoszenko jest pewna swojego zwycięstwa na wyborach prezydenckich w styczniu 2010 roku. "Mogę powiedzieć na pewno, że wygrywamy tę prezydencką kampanię " - oświadczyła w programie telewizyjnym wieczorem 26 lipca.
Tymoszenko zaznaczyła, że po jej zwycięstwie "już nikt więcej nie będzie nam przeszkadzać, nie będzie psuć tempa, dynamiki pracy".
"Spróbuję wcielić marzenia Ukraińców w życie" - obiecała premier.
Według słów Tymoszenko, tego można osiągnąć poprzez konsolidowanie wysiłków i dosyć potężnej władzy. To pomoże "skierować ten chaos, który jest w kraju, w poprawne, uporządkowane łożysko" - podkreśliła premier.
Jak informuje TSN.ua, Tymoszenko również zauważyła, że jeśli ona zwycięży na prezydenckich wyborach, kraj potrafi oszczędzać na utrzymaniu pierwszej lady.
Jak wiadomo, wybory prezydenta Ukrainy są zapowiedziane na 17 stycznia 2010 roku. Oczekuje się, że będzie w nich uczestniczyć dużo kandydatów, z których najważniejsi to przewodnicząca rządu Julia Tymoszenko, lider opozycyjnej Partii Regionów Wiktor Janukowycz, spiker Rady Najwyższej Wołodymyr Łytwyn, obecny prezydent Wiktor Juszczenko.