Znalezione fragmenty czaszki należą Gongadze
Ukraińscy eksperci ustalili, że fragmenty czaszki, znalezione w miejscu, wskazanym przez Ołeksija Pukacza, należą zabitemu dziennikarzowi Georgijowi Gongadze. O tym poinformowała adwokat wdowy Gongadze Myrosławy Walentyna Tełyczenko - informuje 27 sierpnia UNIAN.
"Część badań już przeprowadzono, potwierdziły one, że ujawniona czaszka pochodzi z ciała Georgija Gongadze. W najbliższej przyszłości odbędzie się ekspertyza DNA, którą musi przeprowadzić zagraniczna instytucja ekspertowa przy współudziale ukraińskich ekspertów. Bardzo prawdopodobne, że ta ekspertyza poprowadzi się w USA" - powiedziała pani adwokat.
Przypomnimy, Georgij Gongadze został zabity jesienią 2000 roku. 15 marca 2008 roku Apelacyjny Sąd Kijowa uznał za winnych morderstwa dziennikarza trzech byłych funkcjonariuszy Departamentu Obserwacji Zewnętrznej i Zwiadu Kryminalnego MSW Ukrainy. Jeszcze jeden oskarżony - były kierownik Głównego Zarządu Działu Kryminalnego Departamentu Obserwacji Zewnętrznej MSW Ołeksij Pukacz był poszukiwany jako główny wykonawca zbrodni od 2005 roku i został zatrzymany 21 lipca br.
Po jego areszcie zastępca przewodniczącego Służby Bezpieczeństwa Wasyl Hrycak zawiadomił, że Pukacz nazwał zleceniodawców zabójstwa Gongadze i obiecał pokazać śledczym miejsce, gdzie znajduje się głowa dziennikarza.