BNUNS i BJuT nie stworzą koalicji przez pieniądze
- Możemy konstatować, że dzisiejszy porządek dzienny znów został ułożony bez uwzględnienia propozycji “Naszej Ukrainy”. Sformowały go znów dwie frakcje BJuT i PR. Niepokoi nas to, że podczas już wielotygodniowego układania porządku dziennego przez te dwie frakcje, odbywają się wydarzenia, które potrzebują reakcji zarówno parlamentu, jak i rządu. Jesteśmy zaniepokojeni tym, że nie możemy zapewnić rozstrzygnięcia znacznej części pytań, które wpływają na bezpieczeństwo narodowe Ukrainy - oświadczył na sali sesyjnej podczas posiedzenia parlamentu przewodniczący partii “Nasza Ukraina” Wiaczesław Kyryłenko. O tym ZAXID.NET poinformowano w biurze prasowym Bloku Nasza Ukraina - Samoobrona Ludowa (BNUNS).
Kyryłenko akcentował, że “z jednej strony, kolegi z BJuT powołują nas do stworzenia koalicji w składzie trzech (BJuT, “Nasza Ukraina”, Blok Łytwyna), z innej strony - premier Tymoszenko rezygnuje z właściwego finansowania w budżecie w następnym roku potrzeb Sił Zbrojnych Ukrainy, a więc z wykonania wszystkich tych zobowiązań, które niesie rząd w sprawie umocnienia bezpieczeństwa narodowego”.
Oprócz tego, głowa partii zaznaczył, że “Tymoszenko rezygnuje z wniesienia do budżetu w następnym roku 1,2 mld hrywien dla umorzenia długów przed FR za spożyty gaz ziemny z tym, żeby Ukraina mogła podnieść dzierżawną stawkę za bazowanie statków Floty Czarnomorskiej FR”.
- W taki sposób pozostaje niewykonane jeszcze jedno zadanie, którym osobiście premier musi zajmować się w oddziale realizacji bezpieczeństwa narodowego - podkreślił Kyryłenko.
Głowa partii również akcentował, że “rząd nie reaguje na wielokrotne żądania frakcji “Nasza Ukraina” w wobec zmiany kierunku ruchu nafty w ropociągu "Odessa-Brody". Przy czym nie udzielano nam żadnej argumentacji, a tylko wygłasza się pozycja wobec tego, że to nie do przyjęcia i to wprost bije po narodowych interesach Ukrainy”.