Ekspert: Parlament nie może przeznaczyć następcy Łucenki
"Nie myślę, że istnieje bezpośredni konakt między dymisją ministra spraw wewnętrznych Ukrainy Jurija Łucenki i losem parlamentarnej koalicji. Najprawdopodobniej, kwestia polega na tym, czy będzie zdolna po tej decyzji koalicja ustalić się wobec późniejszych wspólnych działań wobec losu rządu. Oto w tym tkwi problem" - zawiadomił dziś, 12 maja, w komentarzu dla ZAXID.NET politolog Andrij Jermołajew.
"Łucenko jest już trzecim ministrem, który porzuca rząd. Dotychczas nie ma wyraźnej odpowiedzi w parlamencie, kto będzie odpowiadać za działalność czynnego rządu i, odpowiednio, za każdego ministra. Dymisja Łucenki, jego bloku, rządu, koalicji. Przecież nie wiemy, jakie jeszcze skutki przyniesie ta dymisja" - powiedział politolog.
Według słów Andrija Jermołajewa, jest dużo chętnych na stanowisko Łucenki w Gabinecie Ministrów, ale "na razie nie ma większości w parlamencie, możliwości głosowania za takim mianowaniem”.