Juszczenko polecił Tymoszenko być adekwatną
Orientacja gospodarki na zawyżone makroekonomię wskaźniki osłabiła skuteczność walki rządu z kryzysem i doprowadziła do braku równowagi w budżetowej, podatkowej, emerytalnej i pieniężnej politykach. Takiej oceny pracy rządu udzielił Prezydent Ukrainy podczas okrągłego stołu z przedstawicielami mediów zachodnich regionów kraju w obwodzie iwanofrankowskim. O tym ZAXID.NET poinformowano w biurze prasowym Przewodniczącego państwa.
"Rząd nie ośmielił się powiedzieć prawdę, że makroekonomiczny scenariusz 2009 roku przez politykierstwo i chęć widzieć statystykę tylko ze znakiem plus doprowadziły do tego, że rząd wymodelował model rozwoju gospodarczego i model budżetowy, które nie dają odpowiedzi na system antykryzysowych przedsięwzięć" - powiedział.
"Trzeba być realistą i rozumieć, jakie wezwania na nas czekają, w takim razie potrafimy stawiać im opór” - podkreślił Głowa państwa.
Wiktor Juszczenko wyraził nadzieję, że rząd uczyni swoją politykę bardziej adekwatną, skoro będzie orientować się na żądania MFW, z którym zawarł program współpracy. W szczególności takie wymagania przewidują reformowanie rynku gazowego, samego Naftogaz Ukraina S.A., skasowania szeregu populistycznych decyzji rządu i tym podobne. "Należy zrozumieć, że odpowiedź na pytanie, kiedy Ukraina wyjdzie z kryzysu, w 50% zależy od tego, czy będziemy mieć surową budżetową politykę i politykę dogłębnych reform" - uważa Przewodniczący państwa.
Prezydent apelował o wniesienie zmian w budżecie, jak to robi się w innych krajach w celu przezwyciężenia kryzysu, co przewiduje rewizję rozchodowej części, w szczególności wydatków administracyjnych.
Szef państwa ostrzegł przed stosowaniem emisji w rozstrzygnięciu budżetowych problemów. Zdaniem prezydenta, w taki sposób rząd może sprowokować inflację. "Musimy rozumieć, że drukarski warsztat nie jest źródłem. Zabierać z NBU jakieś względne spłaty - to populizm, to nieprawda. Poprzez taką politykę tworzy się inflacja" - podsumował prezydent.