Los pałacu Badeniego zostanie rozstrzygnięty w następnym tygodniu, – mer Buska
W następnym tygodniu dowiemy się, czy będzie pałac hr. Badeniego w Busku (obwód lwowski) punktem tymczasowego pobytu dla nielegalnych emigrantów.
O tym w rozmowie z ZAXID.NET dziś, 13 listopada, zaznaczył mer miasta Buska Wasyl Wowk.
"W sierpniu tego roku kierownictwo państwa przekazało budowę od Ministerstwa Obrony do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych bez bliżej określonego przeznaczenia. I już wojskowi zdecydowali, że powstanie tu placówka dla tymczasowego pobytu dla nielegalnych emigrantów. To nieuzasadnione, taki budynek jest potrzebny, ale należy go budować gdzieś w lesie czy w pustyni. Złożyliśmy oficjalne zapytanie w Radzie Ministrów i MSW, by zorientowały się w sytuacji i skasowały rozporządzenie o przekazaniu. Czekamy na odpowiedź w następnym tygodniu" - zaznaczył mer w komentarzu dla ZAXID.NET .
"Jeszcze w 2004 roku to był pałac, zabytek architektury, ale teraz on przekształcił się na rumowisko. To zrobili wojskowi, którzy po prostu po barbarzyńsku traktują zabutek. Przy przekazaniu nikt nie oznajmił ani rejonowej, ani wykonawczej władzy. Naszego zdania i opinii społeczeństwa nie uwzględniono, a więc będziemy robić wszystko, aby w mieście placówki dla nielegalnych emigrantów nie było" - oświadczył Wasyl Wowk.
Według informacji Ogólnoukraińskiego Związku "Swoboda", mieszkańcy Buska planowali stworzyć w pomieszczeniu pałacu centrum artystyczne, przecież na terytorium rejonu, w którym zarejestrowano 52 zabytki architektury i kultury, dotychczas nie ma muzeum.