Miedwiediew znów oskarżył Juszczenkę o heroizację "nazistowskich przestępców"
Prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew znów oskarża prezydenta Ukrainy Wiktora Juszczenkę o "antyrosyjską pozycję" - informuje BBC.Ukrainian.
W wywiadzie dla kanału telewizyjnego CNN Miedwiediew zaznaczył: "Nie podoba mi się tylko jedno - że główną linią polityki obecnego kierownictwa, mam na uwadze w tym przypadku prezydenta kraju, mojego kolegę, została antyrosyjska pozycja.
To bardzo przykre i niepoprawne, ponieważ nasze narody są tak mocno związane, że każdy, kto stara się zabić klin między dwoma narodami, popełnia błąd, jeśli nawet nie przestępstwo przed przyszłymi pokoleniami". W szczególności, rosyjskiemu prezydentowi nie podoba się to, że na Ukrainie, jak on powiedział, „trwa heroizacja nazistowskich przestępców".
„Mam prawo do takich szacunków, ponieważ to wspólne wezwanie, wspólne zagrożenie" - powiedział prezydent Dmitrij Miedwiediew.
Prezydent FR również wyraził się za przeprowadzeniem na Ukrainie referendum w sprawie wstępu do NATO. "Oczywiście, to ich suwerenne prawo, jednak, o ile wiem, istotna część ukraińskich polityków przestrzega właśnie takiej pozycji, jak ja: dla wstępu do NATO potrzebne jest referendum. A to, że dzisiejszy prezydent tak nie uważa, to jego sprawa" - oświadczył Dmitrij Miedwiediew.
On również powiedział, że Rosja „nie ma żadnych pozytywnych emocji” w związku z tym, że coraz więcej krajów staje się członkami NATO i granice aliansu przybliżają się do Rosji.
Rosyjski prezydent po raz kolejny wezwał do stworzenia nowego systemu europejskiego bezpieczeństwa.