Pańkewycz: Decyzja w sprawie Szuchewycza i Bandery zabija zaufanie dla władzy
Sądowy proces w sprawie pozbawienia Stepana Bandery i Romana Szuchewycza tytułu Bohaterów Ukrainy jest absolutnie polityczny. To, że ukraińskich bohaterów pozbawiono tytułów tylko na podstawie formalnej - ponieważ nie byli oni obywatelami Ukrainy - świadczy o tym, że zleceniodawcy sprawy nie znaleźli żadnych sensownych argumentów przeciwko Banderze i Szuchewyczowi.
O tym powiedział przewodniczący Lwowskiej Rady Obwodowej Oleg Pańkewycz, komentując orzeczenie Wyższego Sądu Administracyjnego w sprawie nadania tytułu Bohatera Ukrainy Stepanowi Banderze i Romanowi Szuchewyczowi.
"Orzeczenie sądu nie rzuca cieniu na naszych bohaterów, w żaden sposób nie pomniejsza ich wyczynu i naszej miłości dla ich” - zaznaczył Oleg Pańkewycz. „Ono tylko zabija zaufanie wobec sądów i całego systemu władzy".
"Oczywiście, że trzeba iść dalej, domagać się sprawiedliwości w innych sądach, w szczególności międzynarodowych. Lecz mimo to, ukrainofobną presję na naszą świadomość musimy zwalczać szczerym, ogólnonarodowym czczeniem naszych bohaterów. 20-lecie niezależności Ukrainy to dobra okazja dla zademonstrowania naszych uczuć i przekonań" - zaznaczył szef rady obwodu.
Przypomnimy, 2 sierpnia Wyższy Administracyjny Sąd Ukrainy pozostawił bez zmian orzeczenie Donieckiego Okręgowego Sądu Administracyjnego i orzeczenie Donieckiego Apelacyjnego Sądu Administracyjnego, które skasowały dekrety prezydenta Wiktora Juszczenki o przyznaniu Romanowi Szuchewyczowi i Stepanowi Banderze tytułu Bohaterów Ukrainy.