Terroryści: W Makijiwce podminowano jeszcze 5 miejsc publicznych
Organizatorzy wybuchu w Makijiwcze zawiadomili, że podminowano jeszcze 5 publicznych miejsc. O tym zaznaczono w zapisku organizatorów, którego tekst jest znany dla "Ukraińskiej Prawdy".
"Podminowaliśmy 5 publicznych miejsc" - zaznaczono w zapisku.
Wiadomo także, że 2 wybuchy, które zabrzmiały rano, były tylko potwierdzeniem poważnych zamiarów.
Przy tym sami organizatorzy nazwali je "małymi wybuchami".
Organizatorzy określili siebie jako "grupę ludzi, która występuje przeciwko władzy".
"Nasi bliscy zmarli, nie mamy nic do stracenia" - zaznaczono w zapisku.
Sprawcy wybuchów wymagają 4,2 miliony euro banknotami po 500 euro. Żądają oni od władzy pieniędzy do 17:00 w czwartek.
Siła dzisiejszych wybuchów jest szacowana na 200 gramów trotylu, co odpowiada wybuchowi granatu ręcznego.