Tymoszenko chce wprowadzić podatek na Internet
Deputowani do Rady Najwyższej z frakcji BJuT złożyli w parlamencie projekt ustawy, którym planują wprowadzić od 1 stycznia 2010 roku ogólnopaństwowy podatek na rozwój sztuki teatralnej i kinematografii.
Jak informuje TSN.ua, opłata będzie pobierana w postaci narzutu do ceny usług Internetu. Opodatkowaniu na wysokości 1% podlegać będą usługi internetowe, w tym też usługi Internetu komórkowego, a także koszt usługi wideo na życzenie (VOD).
Oprócz tego, według projektu ustawy, 5% podatków będzie zbierać się z ceny wejściówek do teatrów i kin, cen nośników informacji, zawierających filmy (kasety, CD, DVD, Blu-ray i inne).
Ściągnięcie podatków ma być comiesięczne. Przy tym podmioty opodatkowania muszą przejść specjalną rejestrację.
Otrzymane pieniądze państwo planuje wydawać na finansowanie państwowego zamówienia na teatralne spektakle, dokumentalne i artystyczne filmy, a także dla dotowania kosztu biletów na spektakle i filmy, wyprodukowane na zamówienie państwa.
Autorem projektu ustawy jest przedstawiciel frakcji BJuT Serhij Teriochin. Polityk prognozuje, że 2010 roku wprowadzenie tego podatku pomoże zebrać do budżetu 300 mln hrywien.
Żeby zyskać 300 mln hrywien, należy ustalić podatek na poziomie 7,5% od kosztu usług internetowych.
Obecnie usługi Internetu komórkowego już są obciążone 7,5% podatkiem do Funduszu Emerytalnego.