Wandale zniszczyli krzyż przed katedrą ormiańską we Lwowie
W ubiegły weekend wandale zniszczyli drewniany krzyż przed wejściem do katedry ormiańskiej we Lwowie i pozostawili napisy na fasadzie katedry. O tym zawiadomiła ZAXID.NET służba prasowa Koordynacyjnej Rady Nadzorczej ds. Renowacji kompleksu architektonicznego ul. Ormiańskiej Olha Ihnatowa z odwołaniem do proboszcza katedry o. Tadeosa.
Radny Lwowskiej Rady Miejskiej Wardkes Arzumanian zwrócił się do Departamentu Ochrony Środowiska Historycznego z prośbą o to, aby jego pracownicy zafiksowali fakt zniszczenia zabytku, a także zabrali krzyż z katedry. Według o. Tadeosa, do niego już przychodził ekspert ze wspomnianego Departamentu, który powiedział, że jest gotów zaproponować Ormianom osobę, która potrafi odrestaurować krzyż. Co prawda, na koszty Ormian.
To już nie pierwszy akt wandalizmu, uczyniony w katedrze ormiańskiej, i nie pierwsza skarga, napisana przez o. Tadeosa do pracowników policji. Jak wynika ze słów, Wardkesa Arzumaniana, podania do milicji z prośbą o usilenie ochrony od strony ul. Łesi Ukraiński do ul. Ormiańskiej nadchodziły już nie jednorazowo. „W tym zaułku często zbiera się młodzież, której zachowanie jest nie do końca taktowne. Nie jesteśmy skłonni uważać, że te akty wandalizmu są skierowane przeciwko katedrze ormiańskiej. Gdyby w tym miejscu stała inna świątynia chrześcijańska, ona także zostałaby zniszczona, - mówi Wardkes Arzumanian. - Mam nadzieję, że nowa czołówka policji zwróci uwagę na ochronę zabytków architektury. Zresztą, pracownicy MSW mają specjalnie zarezerwowane miejsca, gdzie stoją samochody patrolujące. Takie miejsca można zrobić w pobliżu cerkwi i w ten sposób ubezpieczyć je przez wandalami”.