Kluczkowśkyj jest przekonany, że koalicja się nie rozpadnie
„Każde oświadczenie o rozpadzie koalicji, jak mówił Mark Twain, jest przedwczesną wiadomością o czyjejś śmierci”, - powiedział z przekonaniem deputowany parlamentu ukraińskiego, członek frakcji Nasza Ukraina - Ludowa Samoobrona, zastępca przewodniczącego Komitetu Parlamentarnego ds. Budownictwa i Samorządu Lokalnego Jurij Kluczkowśkyj, komentując oświadczenia przedstawicieli opozycji o ewentualnym rozpadzie koalicji demokratycznej. O tym poinformowała ZAXID.NET służba prasowa Bloku NU-LS.
„Rozłamu w koalicji demokratycznej nie będzie, nawet jeśli ktoś tego bardzo chce”, - powiedział on.
„Główne zadanie koalicji demokratycznej - to wspólna praca dla dobra Ukrainy, - podkreślił Kluczkowśkyj. I w żadnym razie nie możemy ulegać prowokacjom, produkowanym przez niektóre osoby w celu rozpadu koalicji”.
„Nie bardzo zrozumiałe są te wypowiedzi, które brzmiały w Brukseli z ust premiera Ukrainy co do koalicji z Partią Regionów, - zaznaczył deputowany. - Swego czasu wszystkie rozmowy na ten temat w środowisku Naszej Ukrainy były kategorycznie źle odbierane. Dlatego dziwnie wygląda taka zmiana pozycji”.
„Oświadczenia szefowej rządu - to kwestia obcowania pomiędzy kierownikami frakcji w koalicji, a także pomiędzy Prezydentem a Premierem, - podkreślił Kluczkowśkyj. - Mam nadzieję, że było to swego rodzaju nieporozumienie. Być może ktoś nie dobrze zrozumiał premiera, a ktoś specjalnie przekręcił jej wypowiedź, aby poszerzyć w mediach prowokacyjną informację.