Lwowscy radni wagarują podczas posiedzeń Komitetu Organizacyjnego ds. EURO 2012
Skuteczność działalności Rady Nadzorczej nad Działalnością Komitetu Organizacyjnego ds. EURO 2012 na razie nie jest wysoka. Między innymi, z powodu ograniczonych pełnomocnictw tego organu. Oprócz tego, część radnych Lwowskiej Rady Obwodowej oraz Rady Miejskiej, którzy nie są członkami Rady Nadzorczej, nie bardzo chętnie biorą udział w posiedzeniach. O tym dziś, 12 marca, zawiadomił przewodniczący Rady Nadzorczej Łeonid Melnyk.
Dlatego podczas dzisiejszego posiedzenia radni podjęli decyzję planować posiedzenie każdego miesiąca, a radnych-wagarowiczów wykluczać decyzją sesji Lwowskiej Rady Obwodowych oraz zapraszać nowych członków rady. Łeonid Melnyk nie zechciał wymienić nazwisk wagarowiczów, zaznaczył tylko, że z 16 radnych udział w posiedzeniach bierze 9-12 osób.
Oprócz tego, aby zaktywizować działalność Rady Nadzorczej, radni zdecydowali się sami opracowywać tę lub inną kwestię przeprowadzenia we Lwowie EURO 2012 oraz składać sprawozdania w obecności swoich kolegów. Taką decyzję oni podjęli, ponieważ przez dłuższy czas radni nie potrafią wysłuchać sprawozdanie tego lub innego urzędnika, zajmującego się organizacja mistrzostw w mieście i obwodzie, z powodu tego, że jest on zajęty.
„Biorąc pod uwagę sprawę EURO 2012 we Lwowie, osobiście moje nerwy mogą omówić mi posłuszeństwa w połowie roku. Szczególnie mnie niepokoi strona finansowa w kontekście lotniska, stadionu. Co do hoteli, dróg i restauracji, myślę, że problemów nie będzie, w te branże inwestycje wpłyną. A na ogół, jestem pewien, że wszystko będzie dobrze”, - podsumował Łeonid Melnyk.