Na Lwowszczyźnie spłonęła jeszcze jedna drewniana cerkiew XVIII wieku
W obwodzie lwowskim w nocy z 15 na 16 maja we wsi Załyżnia w rejonie sokalskim spłonęła drewniana cerkiew św. Mikołaja Ukraińskiej Cerkwi Prawosławnej Patriarchatu Kijowskiego, wybudowana w 1760 roku.
Jak poinformował ZAXID.NET pomocnik kierownika delegatury Ministerstwa ds. Sytuacji Nadzwyczajnych Ukrainy w obwodzie lwowskim Witalij Turowcew, informacja o pożarze nadeszła 16 maja o godz. 0.38. W momencie przyjazdu strażaków świątynia była już w całości objęta ogniem. Ofiar i poszkodowanych wskutek pożaru nie ma, jednak cerkwi nie udało się uratować.
Do gaszenia pożaru zaangażowano 20 osób i 8 jednostek techniki. Strażacy uratowali dzwonnicę i 3 domy mieszkalne, znajdujące się obok cerkwi.
Wielkość strat i przyczyna pożaru są ustalane.
Dodamy, że cerkiew św. Mikołaja należała do listy zabytków lokalnych. Drewniana cerkiew jednokopułowa na ceglanym fundamencie została wybudowana na planie krzyża w drugiej połowie XVIII w. (blisko 1760 r.). Murowana ośmiostronna trzypoziomowa dzwonnica w kształcie dzwonu, nakryta kopułą, została zaprojektowana w 1998 r. przez architekta Mykołę Rybenczuka. Ostatnią renowację cerkwi przeprowadzono w 1989 roku.
Przypomnimy, w nocy z 24 na 25 kwietnia we wsi Perewołoczna (rejon buski) w obwodzie lwowskim spłonęła drewniana cerkiew Zaśnięcia NMP Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego z dzwonnicą, wybudowana w XVII w. i będąca zabytkiem architektury na skalę narodową. Radny Lwowskiej Rady Obwodowej, przewodniczący komisji do spraw kultury, dziedzictwa historyczno-kulturalnego i odrodzenia duchowego Lwowskiej Rady Obwodu Orest Szejka zaznaczał, że cerkiew ta mogła zostać podpalona.
Ministerstwo Sytuacji Nadzwyczajnych nie powiązuje pożarów w obu cerkwiach.