Od chłodu w szkołach i przedszkolach Łucka cierpi kilka tysięcy dzieci
W siedmiu przedszkolach, trzech szkołach i rehabilitacyjnym centrum w 33 i 40 dzielnicach Łucka temperatura powietrza w pomieszczeniach wynosi 10-14 stopni przy minimalnych wskaźnikach 17-18 stopni dla szkół i 20-21 stopni dla przedszkoli. Według poprzednich kalkulacji, w tych szkołach i przedszkolach od chłodu cierpi kilka tysięcy dzieci. O tym zawiadomiła główny sanitarny lekarz miasta Łucka i rejonu łuckiego Walentyna Popowycz.
Jak zawiadomił korespondent ZAXID.NET, Walentyna Popowycz zwróciła się z listem do mera Łucka Bogdana Szyby. Placówka sanitarna wzywa Łucki Zarząd Miasta, by zaopatrzył te zakłady w ciepło i ciepłą wodą. W przeciwnym razie grożą mu administracyjno-zaradcze sankcje.
"Brak centralizowanego gorącego zaopatrzenia w wodę, ogrzewania pomieszczeń zakładów edukacyjno-wychowawczych zagraża zdrowiu dzieci, może doprowadzić do poszerzenia chorób infekcyjnych, zatruć spożywczych, powstania albo zaostrzenia się schorzeń somatycznych" - zaznacza w swoim liście pani doktor.