Ukraina miałaby przybrać neutralną pozycję wobec konfliktu w Osetii Południowej - politolog Andrij Jermołajew
„Sytuacja pokazała, że wpływ Ukrainy w regionie czarnomorskim jest tylko oświadczeniem. Realny wpływ mają tutaj Rosja i Turcja” - powiedział ZAXID.NET politolog Andrij Jermołajew, komentując pozycję władz ukraińskich wobec konfliktu wojskowego w Osetii Południowej.
Zaznaczył także, że Ukraina w tej sytuacji okazała się „młodszym bratem” Paktu Północnoatlantyckiego. „Nie wzięto pod uwagę to, że działania Saakaszwiliego były dobrze obmyślanym krokiem. Zniszczenie Cchinwali, zwrócenie się do USA. Saakaszwili nie jest samodzielnym gracą” - dodał.
Zdaniem politologa, Saakaszwili jest realizatorem pewnych technologii, które zapewniają mu pozycję narodowego lidera, jednak stopniowo ją traci.
Jermołajew akcentował, że Ukraina w tej sytuacji miałaby przybrać pozycję neutralną. Jeśli konflikt zostanie załatwiony, będzie to znaczyć dla Ukrainy tylko pogorszenie relacji z Rosją. Jeśli nie, więc nastanie czas gier politycznych. „Na Kaukazie zetknęły się zainteresowania UE, USA i Rosji. Ukraina wybiera kierunek euroatlantycki. Rosja będzie bronić swoich interesów, stosując zabiegi imperialne” - dodał.