Sąd nad Tymoszenko to farsa zgrai bandytów, - z pikiety we Lwowie
2 sierpnia blisko 200 osób pikietowało Lwowską Obwodową Administrację Państwową, protestując w sprawie procesu sądowego przeciw Julii Tymoszenko.
"Naprawdę żadnego sądu nie ma. Nie ma. Jest zwyczajna tania farsa tej zgrai bandytów, która dziś osiedliła się w Kijowie. Oni dziś przyjechali z Doniecka, lecz, myślę, że nie na długo. Bardzo szybko my, zwyczajny ukraiński naród, wskażemy im drogę, skąd oni tu przyszli, i wygonimy tę bandę nie tylko z Kijowa, ale i w ogóle z Ukrainy", - powiedział w występie na pikiecie przewodniczący lwowskiej obwodowej organizacji "Batkiwszczyna", Roman Iłyk. Jednocześnie on wypowiedział przeświadczenie, że ten " cyrk", który czynna władza urządza co do liderów opozycji, w szczególności, Julii Tymoszenko i Jurija Łucenki, bardzo szybko ustąpi
"To wszystko, co robi dziś ten piesek - bo w inny sposób nie nazwiesz tego sędziego, który wykonuje wszystkie polecenia tych błaznów, które dziś siedzą na Bankowej - wygląda prosto na zwyczajny cyrk w tanim jego wykonaniu", - dodał on.