Sekretariat Prezydenta wie, kto jest zainteresowany blokowaniem parlamentu
Zastępca Przewodniczącego Sekretariatu Prezydenta Ukrainy - przedstawiciel Prezydenta w Radzie Najwyższej Oksana Slusarenko nie wyklucza, że w dalszym blokowaniu działalności parlamentu może być zainteresowana nie tylko mniejszość, ale także części koalicji - frakcja Bloku Julii Tymoszenko, - zawiadomili ZAXID.NET w służbie prasowej głowy państwa.
Jej zdaniem, wysiłki większości, których ona dołożyła w celu rozwiązania sytuacji w Radzie Najwyższej nie są do końca przekonujące, co daje podstawy przypuścić, iż istnieją ukryte motywy takiej „wątłej aktywności”. „Na porządku dziennym parlamentu - przyjęcie ważnych dla państwa projektów ustaw. Niektórzy z nich wywołują, skromnie mówiąc, powściągliwy optymizm wewnątrz Bloku Julii Tymoszenko. Przede wszystkim jest to Ustawa „O gabinecie Ministrów”, którego zaproponowana redakcja wiadomo dlaczego nie zadowala tę siłę polityczną.
Jednak, według O. Slusarenko, Ustawa o Gabinecie Ministrów powinna koniecznie być uchwalona, co jest przewidziane w aktualnej umowie konstytucyjnej. Uchwalenie tego dokumentu nie powinno przeszkodzić uchwaleniu pozostałych ustawodawczych aktów, przede wszystkim, wniesieniu zmian do budżetu państwowego na ten rok i uchyleniu nietykalność poselskiej.
Zastępca Przewodniczącego Sekretariatu Prezydenta także przypuściła, ze nieaktywna Rada Najwyższa z politycznego punktu widzenia odpowiada Bloku Julii Tymoszenko: liderka bloku jesz szefową rządu, zatwierdzenie programu działalności Gabinetu Ministrów przesuwa się na nieokreśloną perspektywę, w razie ewentualnego rozwiązania Rady Najwyższej wszyscy ministrowie pozostają na swoich stanowiskach, a sama siła polityczna liczy na wzrost popularności podczas wyborów. Według O. Slusarenko, taka logika Bloku Julii Tymoszenko chowa się za działalnością opozycji.
„Blok Julii Tymoszenko, jak i cała koalicja musi zrozumieć, że pewna część odpowiedzialności za blokowanie działalności Rady Najwyższej leży na nim. Taka sytuacja powinna stymulować szukanie efektywnych leków przeciwko paraliżowi parlamentarnemu. Już się nie da nadal tak czynić i starać się pokazywać, że chaos w ścianach Rady znajduje się w interesach opozycji”, - podkreśliła zastępca przewodniczącego Sekretariatu Prezydenta.