Tymoszenko przeszła do opozycji do Juszczenki
Premier Ukrainy Julia Tymoszenko oświadcza o opozycyjności do Prezydenta Ukrainy i kierownictwa Banku Narodowego w związku z ich udziałem w machinacjach z kursem hrywny. Takie oświadczenie przewodnicząca rządu zrobiła przedwczoraj, 20 grudnia, na briefingu - podaje Zarząd ds. Mediów Sekretariatu Gabinetu Ministrów Ukrainy.
- Nie chcę być wspólnikiem takiego władczego zespołu, i właśnie dlatego wyraźnie oświadczam, że znajduję się w opozycji do takich urzędników, jak Prezydent kraju, przewodniczący Banku Narodowego, całe przestępcze ugrupowanie, które ich dziś otacza, i będę razem z krajem, razem z ludem kraju, i będę razem z nimi walczyć o to, żeby na Ukrainie takich zjawisk więcej po prostu nie było - oświadczyła Julia Tymoszenko.
Premier wyraziła żal z powodu tego, że Prezydent, za którym ona osobiście agitowała wyborców, dziś spadł do takiego poziomu, "że wstyd nawet wymawiać jego nazwisko na głos".
Julia Tymoszenko również jest przekonana, że brak interwencji Prezydenta kraju w sytuację z tworzeniem kursu świadczy o jego współudziale w wszystkich tych procesach. - Ja wspólnikiem tych rzeczy nigdy nie będę. I chcę jeszcze raz powiedzieć i zapewnić ludzi, że uzasadniony kurs hrywna-dolar - 6.00-6,5 - dodała pani premier.
Julia Tymoszenko spodziewa się na obiektywizm rozpatrzenia sytuacji z tworzeniem kursu w parlamencie: - W Radzie Najwyższej jest sformowana większość, sformowana koalicja, i chcę wierzyć w to, że ci ludzie będą służyć Ukrainie, będą służyć moralności i obiektywizmowi.