W obwodzie lwowskim pikietujący mieszkańcy strefy przygranicznej zatrzymali pociąg, jadący do Polski
Dziś rano, 11 lutego, przedstawiciele Komitetu Strajkowego, żądający podpisania Umowy o małym ruchu granicznym, zawiadomili Radę Rejonową Starego Sambora, a także Rejonową Administrację Państwową o tym, że w miasteczku Chyrów oni zatrzymali na dworcu pociąg, jadący do Polski. Pikietujących było ok. 200 osób. O tym poinformował korespondent własny ZAXID.NET.
Mieszkańcy strefy przygranicznej żądają uproszczenia reżimu wizowego, nie stawiania w paszportach pieczątek (świadczących o fakcie przekroczenia granicy), dalszego pozwolenia na handel alkoholami, papierosami i materiałami budowlanymi, a także uprzejmego ich traktowania przez polskich celników i strażników podczas przekroczenia granicy. Pikietujący żądali także spotkania z przedstawicielem MSZ Polski. W miejsce pikiety wyjechał przewodniczący Rejonowej Administracji Państwowej Mykoła Cependa, kierownicy miejscowych organów milicji oraz Służby Bezpieczeństwa Ukrainy.
Po dwóch godzinach ludzie odblokowali ruch pociągu, ale przenieśli się na Międzynarodowe Przejście Graniczne Smolnica - Krościenko. Po zakończeniu negocjacji z pikietującymi przewodniczący Starosamborskiej Rejonowej Administracji Państwowej M. Cependa poinformował, że międzynarodowe przejście graniczne również zostało odblokowane.