190 tys. fałszywych kart dla głosowania w drukarni na Przykarpaciu nazwano technologicznym brakiem
Nadmiar blankietów powstał wskutek technologicznego braku przy druku kart dla głosowania. O tym oświadczył techniczny dyrektor przedsiębiorstwa poligraficznego Kubeks S.A. S.Pałamar.
Jak poinformowano ZAXID.NET w obwodowym dziale milicji obwodu iwanofrankowskiego, członkowie obwodowej komisji wyborczej na czele z jej szefem O.Pyłypjukiem sporządzili akt o ujawnionych nadmiarach i technologicznych odpadach kart, zatem oficjalnie zniszczono blisko 190 tysięcy techniczny zepsutych blankietów.
Na podstawie tego faktu milicja prowadzi rzetelne badanie, zebrane materiały zostaną skierowane do prokuratury dla podjęcia odpowiedniej decyzji.
Komentując daną sytuację, kierownik delegatury Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Ukrainy w obwodzie iwanofrankowskim, generał major milicji Wasyl Warcaby oświadczył, że władze w żaden sposób nie są zainteresowane w falsyfikacji wyrażenia woli mieszkańców Przykarpacia.
Przypomnimy, polityczna partia „Swoboda” oświadczyła, że w Iwano-Frankowsku w drukarni „Kubeks” znaleziono 191 tysiąc fałszywych kart dla głosowania.