Polacy nielegalnie wszczęli 88 spraw karnych przeciw Ukraińcom?
Radny Lwowskiej Rady Obwodowej frakcji BJuT Ostap Kozak skierował odezwę do prokuratora obwodu lwowskiego Ołeksija Bahanca o działalności przestępczego ugrupowania koło murów Konsulatu Generalnego Rzeczpospolitej Polskiej we Lwowie.
W odezwie m.in. zaznaczono:
„Według informacji polskich mediów, prokuratura rejonowa Rzeczpospolitej Polskiej w mieście Jarosław rozpatrzyła 88 spraw przeciw obywatelom Ukrainy, których podejrzewano o podrabianie dokumentów, czego skutkiem stało się nielegalne przekroczenie ukraińsko-polskiej granicy na przejściu granicznym Krakowiec-Korczowa (przestępstw dokonano w ciągu października-listopada 2008 roku). Chodzi o podrabianie "oświadczenia o zamiarze zatrudnienia zagranicznego obywatela", wydawanego przez powiatowe starostwa sąsiedniego państwa.
Oczywiście, że oskarżeni obywatele Ukrainy nie mogli podrabiać tak ważnych dokumentów, natomiast kupili je od przestępców, którzy działają koło Konsulatu Generalnego RP we Lwowie. Istnieją podejrzenia, że taką bezprawną działalnością już przez długi czas zajmuje się zorganizowana przestępcza grupa, do której należą zarówno obywatele Polski, jak i Ukrainy.
Ze względu na to, proszę o udzielenie informacji o przedsięwzięciach, których stosują organy ochrony porządku prawnego w obwodzie lwowskim w sprawie niedopuszczenia przestępczych działań koło Generalnego Konsulatu RP we Lwowie".