Sadowy wniesie apelację od wyroku sądu w sprawie lwowskiej komisji wyborczej
Aktualny mer Lwowa, który będzie kandydować na najbliższych wyborach do objęcia tegoż stanowiska, Andrij Sadowy oświadczył, że w najbliższym czasie zaskarży decyzję Lwowskiego Okręgowego Sądu Administracyjnego. O tym Andrij Sadowy oświadczył dziś, 21 października.
Andrij Sadowy zawiadomił, że decyzja Lwowskiego Okręgowego Sądu Administracyjnego składa się z dwóch części: „W pierwszej części sąd uznał, że były naruszenia, w drugiej – sąd zostawił bez rozpatrzenia, nie uznał naszej skargi o zwiększeniu liczby członków lokalnych komisji. Dlatego będę zwracać się z apelacją” - oświadczył Andrij Sadowy.
Andrij Sadowy powiedział ZAXID.NET : „Moim zdaniem, jeśli nie zwiększymy liczby członków komisji lokalnych od 18 do 24, mogą być bardzo poważne problemy z organizacją samych wyborów. Tej liczby ludzi nie wystarczy, jeśli chcemy, żeby nie było skupisk, problemów w lokalach i związanych z tym falsyfikacji”.
Przypomnimy, dziś w nocy Lwowski Okręgowy Sąd Administracyjny uznał decyzję o kształtowaniu lokalnych komisji wyborczych, oprotestowaną przez Andrija Sadowego.
Przypomnimy, większość narodowo-demokratycznych sił miasta i mer Lwowa Andrij Sadowy oskarżyły obwodowy ośrodek Partii Regionów pod kierunkiem Piotra Pysarczuka o kształtowanie lokalnych komisji wyłącznie dla "regionowców". W szczególności, w składzie komisji zostawiono tylko 5% przedstawicieli Andrija Sadowego, praktycznie nie dopuszczono przedstawicieli "Swobody", Republikańskiej Chrześcijańskiej partii, Frontu Zmian i innych. Natomiast w składzie lokalnych komisji wyborczych zdecydowaną większość stanowisk otrzymali przedstawiciele Partii Regionów i innych partii prorządowych.