"Obecnie ani kierownictwo Federacji Rosyjskiej, ani Gazprom nie wiedzą, jaka będzie cena gazu krajów Azji Środkowej. Negocjacje na ten temat jeszcze się nie odbyły. Kraje Azji Środkowej nawet jeszcze nie złożyły swoich propozycji cenowych. Dlatego proponować Ukrainie cenę, która stanowi od 360 do 400 dol. za metr kubiczny, jest zbyt wcześnie, - zawiadomił ZAXID.NET dzisiaj, 9 czerwca, dyrektor programów energetycznych Ukraińskiego Centrum Badań Politycznych i Gospodarczych im. O. Razumkowa Wołodymyr Saprykin.
Ekspert podkreślił: "Cena gazu dla Ukrainy na następny rok jeszcze nie została sformowana, 400 dol. - to nieuzasadniona deklaracja.
Довiдка ZAXID.NET
Rosja oświadcza, że gaz dla Ukrainy w następnym roku może znacznie zdrożeć. Szacowano, że proponowana dla Kijowa cena będzie stanowić 400 dol. za tysiąc metrów kubicznych. W krajach WNP takich cen teraz nie ma, nawet kraje bałtyckie kupują gaz po 360 dol. za tys. metrów kubicznych. Eksperci uważają, że podobne deklaracje Rosji mają charakter polityczny i są związane z pozycją Ukrainy w sprawie floty czarnomorskiej, - informuje serwis internetowy "Obkom". Źródło w MSZ Rosji sprecyzowało, że chodzi o podniesienie ceny do 400 dol. za tys. metrów kubicznych. Przy zachowaniu objętości dostaw gazu (49 miliardów metrów kubicznych w 2007 roku) Ukraina będzie musiała zapłacić 19,6 miliardów dolarów, podczas gdy wydatki za gaz spożyty w tym roku nie przekroczą 8,8 miliardów dolarów.
Якщо Ви виявили помилку на цій сторінці, виділіть її та
натисніть
Ctrl+Enter