Україна і Польща: складні питання пам'яті
Пояснення Українського інституту національної пам’яті з приводу скандалу у польських ЗМІ
Інші блоги автора
- Діалог — можливий, диктат — шкідливий 9 лист 2017, 16:12
- Як західні медіа ширять російський антисемітизм 30 трав 2017, 09:12
- Правду не сховати 26 трав 2017, 09:41
Коментар Українського інституту національної пам’яті щодо питання встановлення меморіальної таблиці польським підпільникам часів Другої світової війни в м.Староконстянтинів (Хмельницька обл., Україна)
Український інститут національної пам’яті спростовує звинувачення і надінтерпретації, пов’язані із скасуванням міським головою Старокостянтинова польсько-українських урочистостей, пов’язаних із вшануванням пам’яті польських підпільників часів Другої світової війни, які поширюються в польських медіа.
5 лютого 2016 року до Українського інституту національної пам'яті звернувся міський голова Старокостянтинова Микола Мельничук із запитанням, чи не заперечуватиме установа проти спорудження у місті меморіальної таблиці двом польським підпільникам часів Другої світової війни Вацлава Капісто та Леонарда Зуб-Здановича. Такий запит міський голова скерував зокрема на прохання місцевої громадськості.
За результатами вивчення питання Інститут повідомив міського голову, що перший із зазначених підпільників як вояк Армії Крайової відзначився зокрема у боротьбі проти структур українського визвольного руху на Волині у 1943-1944 роках. Інший — як вояк Армії Крайової, а згодом і крайньо-націоналістичного угруповання Народове Сіли Збройні, брав участь в каральних акціях проти українського населення в околицях Лежайська та Замостя в 1943 році.
Зважаючи на ці обставини, Інститут порекомендував у листі-відповіді міському голові відкласти відкриття меморіальної таблиці для подальшого вивчення питання щодо можливої участі зазначених польських вояків у злочинах проти цивільного українського населення.
Участь Вацлава Капісто та Леонарда Зуб-Здановича в антинацистському та антикомуністичному русі безперечно є підставою для їх вшанування як героїв польського народу. Разом з тим, їх боротьба проти українців, зокрема на українських теренах, робить неможливим аналогічне їх трактування в Україні.
На території Польщі вшановуються пам'ятниками та пам'ятними таблицями історичні діячі, важливі для Польської держави, навіть попри застереження, які можуть бути щодо їх діяльності у сусідніх країн. Але спроби меморіалізації таких неоднозначних фігур поза межами польської території викликатимуть очікувану негативну реакцію з боку місцевої громадськості.
Відкриття у Польщі пам'ятників чи пам'ятних таблиць воякам УПА, які брали участь в боротьбі проти поляків, як і аналогічний захід в Україні з увічнення поляків, що відзначилися в діяльності проти українців, містять загрозу розпалювання гострих суспільно-політичних суперечок.
В історії обох країн є чимало сторінок, які розповідають про нашу спільну боротьбу і однаково трактуються по обидва боки кордону. Але, на жаль, є сторінки протистоянь, які, об’єктивно, по-різному сприймаються в обох країнах.
Щирий діалог довкола цих важких питань можливий тільки за умови взаємної поваги до різниці в інтерпретації такого роду подій, у відсутності намагань однієї зі сторін нав'язати своє бачення іншій.
В іншому випадку ми ризикуємо відновити проблеми давніх непорозумінь, замість розвивати здобутки десятиліть добросусідства. Нинішній стан наших добрих відносин був вистражданий у віках, і конфлікти минулого ніколи не були фундаментом нашого нового вільного, після падіння тоталітаризмів, життя.
Наше минуле і сьогодення мають слугувати майбутньому.
Komentarz Ukraińskiego Instytutu Pamięci Narodowej
W kwestii zamontowania tablicy pamiątkowej działaczom polskiego podziemia z okresu Drugiej wojny światowej w m.Starokonstyantyniv (obwód Chmielnicki, Ukraina)
Ukraiński Instytut Pamięci Narodowej zaprzecza oskarżeniom i nadinterpretacjom związanym z odwołaniem przez burmistrza miasta Starokostiantynowa polsko-ukraińskich uroczystości związanych z upamiętnieniem polskiego podziemia w czasie II wojny światowej, które są powielane w polskich mediach.
5 lutego 2016 roku do Ukraińskiego Instytutu Pamięci Narodowej zwrócił się Mykoła Melniczuk, burmistrz Starokostiantynowa pytając, czy instytucja nie sprzeciwia się zamontowaniu pamiątkowej tablicy dwóm polskim działaczom ruchu podziemnego z czasów II wojny światowej – Wacławowi Kapisto i Leonardowi Zub-Zdanowiczu. Do Instytutu burmistrz zwrócił się na wniosek lokalnej społeczności.
Po zapoznaniu się ze sprawą Instytut poinformował burmistrza, że pierwszy z tych działaczy podziemia wymieniony jako żołnierz Armii Krajowej uczestniczył w zwalczaniu struktur ukraińskiego ruchu niepodległościowego na Wołyniu w latach 1943-1944. Inny – żołnierz Armii Krajowej, a później uczestnik skrajnie nacjonalistycznej grupy Narodowe Siły Zbrojne, brał udział w działaniach represyjnych wobec narodu ukraińskiego w pobliżu Leżajska i Zamościa w 1943 roku.
Biorąc pod uwagę te okoliczności Instytut w piśmie-odpowiedzi skierowanemu do burmistrza zaleca przełożyć otwarcie pamiątkowej tablicy celem dalszego badania kwestii ewentualnego udziału polskich żołnierzy w tych zbrodniach przeciwko cywilnej ludności ukraińskiej.
Udział Wacława Kopisto i Leonarda Zub-Zdanowicza w ruchu antyhitlerowskim i antykomunistycznym z pewnością jest podstawą do uhonorowania ich jako bohaterów narodu polskiego. Jednak ich walka przeciwko Ukraińcom, zwłaszcza na ukraińskich terytoriach, uniemożliwia podobne traktowanie tych działaczy na Ukrainie.
W Polsce przez stawianie pomników i zamontowanie tablic pamiątkowych oddaje się hołd działaczom zasłużonym dla państwa polskiego, nawet mimo wątpliwości, które mogą mieć wobec ich działalności w krajach sąsiednich. Ale próby upamiętniania tak kontrowersyjnych postaci poza terytorium Rzeczypospolitej Polskiej spowodują negatywną reakcję ze strony społeczności lokalnych.
Otwarcie w Polsce pomników i pamiątkowych tablic żołnierzom UPA, którzy brali udział w walce z Polakami, jak i podobne inicjatywy na Ukrainie w celu utrwalenia pamięci o Polakach, którzy uczestniczyli w działalności skierowanej przeciwko Ukraińcom, jest działaniem, które może spowodować ostre sprzeczki o charakterze społeczno-politycznym.
W historii obu krajów jest wiele kart, które mówią o naszej wspólnej walce i są traktowane jednakowo po obu stronach granicy. Niestety, istnieją także karty opisujące konflikty, które z powodów oczywistych inaczej są widziane w obu krajach.
Szczery dialog wokół tych trudnych kwestii jest możliwy tylko przy istnieniu wzajemnego poszanowania różnic w interpretacji tego rodzaju wydarzeń oraz braku narzucania swojej perspektywy drugiej stronie.
W przeciwnym razie ryzykujemy przywrócenie dawnych nieporozumień – zamiast rozwijać dorobek dziesięcioleci dobrego sąsiedztwa. Obecny stan naszych dobrych relacji powstawał na przestrzeni wieków, a konflikty z przeszłości nigdy nie były podstawą naszego nowego, wolnego po upadku totalitaryzmów życia.
Nasza przeszłość i teraźniejszość powinny służyć przyszłości.
UKRAINSKI INSTYTUT PAMIĘCI NARODOWEJ
12.02.2016
Burmistrz m. Starokostiantyniw
Melnyczuk M. S.
obw. Chmielnicki
m. Starokostiantyniw
Księcia Ostrogskiego 41
O montażu tablic pamiątkowych
Szanowny Mykoło Stepanowyczu!
Ukraiński Instytut Pamięci Narodowej zapoznał się z Pańskim listem dotyczącym montażu tablic pamiątkowych poświęconych działaczom polskiego podziemia na terytorium Memoriału Pamięci w m. Starokostiantyniw. Instytut z szacunkiem i zrozumieniem traktuje pragnienie polskich partnerów złożyć hołd swoim narodowym bohaterom, którzy z bronią w ręku walczyli przeciwko nazistowskiemu i komunistycznemu reżimowi totalitarnemu.
Jednocześnie dane biograficzne Wacława Kopisty i Leonarda Zub-Zdanowicza w tym opublikowane przez Instytut Pamięci Narodowej świadczą o tym, że mogli oni uczestniczyć w zabójstwach Ukraińców.
Wacława Kapisto (1911-1993), majora Armii Krajowej w roku 1943 dowództwo AK skierowało na Wołyń, gdzie brał on udział w walkach z oddziałami Ukraińskiej Armii Powstańczej. Przez pół roku był dowódcą odcinka „Łuck” Armii Krajowej.
Leonard Zub-Zdanowicz (1912-1982) w 1943 r. brał udział w pacyfikacji przedstawicieli ukraińskiej ludności cywilnej w mieście Zamość i jego okolicach.
Biorąc pod uwagę te okoliczności, uważam że do momentu, w którym zostanie przeprowadzona szczegółowa analiza działalności ww. osób montaż tablic pamiątkowych jest przedwczesny. Uważam, że bez takiej analizy podobne inicjatywy mogą zaszkodzić budowaniu dobrosąsiedzkich i partnerskich relacji między Ukrainą a Polską, sprowokować ostre społeczno-polityczne konflikty na Ukrainie i na szczeblu międzynarodowym. Dlatego rekomenduję odroczenie montażu tablic pamiątkowych ku czci Leonarda Zub-Zdanowicza i Wacława Kapisto w m. Starokostiantyniw.
Prezes W. Wjatrowycz